Skip to content

I don’t cry anymore

I don’t cry anymore. No. The tears are over, just like the rain suddenly stops.

It’s even funny. I thought they never end. And here suddenly it’s as if someone turned off the tap.

Is it possible to cry without tears?

It is possible, only that it hurts even  more, physically and deep down there somewhere inside too.

Już nie płaczę. Nie. Skończyły się łzy, tak po prostu, tak jak nagle kończy się deszcz.

To jest nawet śmieszne. Myślałem że nigdy się nie kończą. A tu nagle jakby ktoś zakręcił kurek.

Czy można płakać bez łez?

Można, tylko że to jeszcze bardziej boli, fizycznie i tam głęboko gdzieś w środku też.

Published inTalking2Myself